Zieloną Górą wstrząsa tajemnicze zaginięcie 6-letniej Emilii Rajchel. Dziewczynka miała niezauważenie zniknąć nocą ze swojego pokoju. Podejrzenia śledczych padają na opiekunkę Emilii, która przebywała z nią pod nieobecność rodziców. Kobieta twierdzi jednak, że przez cały czas spała w sąsiednim pokoju i nic nie słyszała.