W ciepły wrześniowy dzień podczas niedzielnego spaceru po lesie pewne małżeństwo spotyka mężczyznę. Nieznajomy jest zdenerwowany, nie odwzajemnia ich uśmiechu i czym prędzej odchodzi. Po jakimś czasie spacerowicze dostrzegają coś między drzewami. Z przerażeniem odkrywają, że to nagie zwłoki małego chłopca.